Po leniwych dniach spędzonych nad Bułgarskim morzem postanowiliśmy pomału jechać w kierunku Polski.
Spędziliśmy noc w Bukareszcie po czym wyruszyliśmy zwiedzić Zamek Drakuli w Bran. Vlada nie znaleźliśmy ale bawimy się świetnie :) Spędzamy noc w Brasov a jutro jedziemy na podbój Sibiu czyli podobno najpiękniejszego miasta w Rumunii oraz Cluj Napoca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz